Witaj 2016! Nie bij mnie w tym roku tak mocno po twarzy...

"Jeżeli los pos­ta­nowi ko­muś do­kopać, to na pew­no od­niesie sukces... "

            Ehh, plany, plany i plany - jak co rok! Jednak CZUJĘ, że w tym będzie inaczej. Że je zrealizuję :) Tak, wiem - pogoda nie dopisuje, na dworze mroczno, Święta uciekły, pozostawiając jedynie niechciane kilogramy i zaraz czeka nas powrót do szkoły lub pracy.
ALE
Jeśli jeszcze swój grosz sami dołożymy do tej chandry, to mamy pozamiatane. Niektórzy znajomi powtarzają, że to zły czas na wprowadzanie zmian, bo? Bo oczywiście czekają na wiosnę! Przecież ta pora roku magicznie odbiera nam nadwagę, dodaje humoru, czyni z nas sportowców i fruwamy generalnie. Serio? Szczerze mówiąc, zwykle planowałam sarkastyczną "nową JA" od Nowego Roku (co rok), ale ostatecznie przekładałam to na wiosnę. Uważam, że może coś w tym jest, bo wiosenny nastrój sprzyja rozwojowi. Ale cudów nie czyni. A w niektórych wypadkach wręcz dołuje, gdyż coraz mniej czasu do wakacji i za nami już jedna czwarta roku, który miał być przecież "lepszy". No więc wiosenne postanowienia to niestety czasami ulepiony z błotnego śniegu mit.


  NO DOBRA - KONIEC TEGO!
            Jeśli ktokolwiek czytał poprzednie posty, sam widział ile razy organizowałam plan i się go nie trzymałam. Więc potrzeba chyba innego? Oczywiście jak zawsze dotyczący zmian na zdrowszy tryb życia :)
1. Znajdź coś, co naprawdę będzie Ci sprawiało przyjemność.
2. Miej świadomość, że to, co boli na początku, wejdzie Ci w krew i sam będziesz się zastanawiać czemu sprawiało to kiedyś taką trudność. Początki są najgorsze!
3. Wprowadzaj tylko zdrowe nawyki. Wyłącznie takie. Oczywiście nawiązanie do punktu drugiego. Stopniowe wprowadzania odmiany jest lepsze niż terapia szokowa dla organizmu, ale niech te kolejne etapy nie trwają po kilka miesięcy, bo jest to odwlekanie tego, co nieuniknione. Nie mówię tutaj od razu o rzuceniu słodyczy i fast-foodów z dnia na dzień oraz ćwiczeniu po 2 godziny dziennie!
4. Aby lepiej się poczuć, trzeba być spełnionym fizycznie i psychicznie. Dlatego zadbaj o ciało i umysł.
5. Zapisuj wszystko na kartce - wtedy masz czarne na białym jasno określony cel. Ja zorganizowałam sobie dwie tabelki - każda na 7 dni. Na jednej wypisałam pielęgnację urody i ciała, a na drugiej aktywność fizyczną (np. w poniedziałek po pracy ćwiczę siłowo ramiona i klatkę, a wieczorem robię maseczkę na twarz).
6. Znajdź wsparcie. Może być to siostra, mama, kolega, druga połówka albo dziadek. Kto wie kogo uda Ci się wciągnąć w zdrowe szaleństwo? :) Wracając do pkt 2, nie od razu człowiek jest mistrzem. Potrzeba czasu, aby się przyzwyczaić. Uważaj również na osoby, które są już długo wprawione w taki tryb, ponieważ czasami zamiast motywować, dołują nas jako początkujących i odbierają chęć.
7. Codziennie rano wypij szklankę wody!
8. Postaraj się przynajmniej 5 razy w tygodniu ruszyć się. Na początek po pół godzinki dziennie. Może być to spacer, kręcenie hula-hop, skakanka, rozciąganie, taniec, programy na youtube. Tak, aby sprawiało przyjemność i nie odbierało zapału. Z czasem będzie lepiej, ale nie odpuszczaj! Zapisz plan na kartce.
9. Jeśli chcesz wprowadzić "czystą michę", to raz w tygodniu zasługujesz na nagrodę. Na początku może być to cały "cheat day'', czyli jeden dzień w tygodniu, kiedy możesz sobie pozwolić na co chcesz (w rozsądnych ilościach), a później przejść do "cheat meal", czyli jeden niezbyt dozwolony i zdrowy posiłek w tygodniu. Jest ciężko, ale warto! Sama się z tym zacznę zmierzać :)
10. Motywuj się na bieżąco. Mogą być to zdjęcia w internecie albo znajomi z siłowni. Może jakaś celebrytka z telewizji albo sportowiec? Twój wybór. Wyobraź sobie jak apetycznie będziesz wyglądać i jak świetnie się czuć już za jakiś czas :)

Przypominaj sobie ciągle swój cel i szukaj zabawy, radości w tym, co wprowadzasz. Masz jedno życie i jedno zdrowie. Więc wstań z kanapy i odłóż miskę chipsów. Szkoda zdrowia. 
A na dokładkę dorzucam wygląd mojej tabelki :)
Zaraz zabieram się też za moja, bo od poniedziałku walka :) Powodzenia!




The positive steps © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka